Sesja ślubna zimą
Zima tego roku bywała różna, ale na sesję plenerową z Natalią i Krzyśkiem wybraliśmy chyba najlepszy weekend. Temperatura była w okolicach zera, a świeży śnieg, który padał nieprzerwanie parę dni wcześniej stworzył niezapomnianą, bajkową scenerię do zdjęć ślubnych. Razem z Parą Młodą doszliśmy do wniosku że najlepszym tematem na zimową sesję ślubną będzie zorganizowanie kuligu. W tym celu udaliśmy się kilkanaście kilometrów za Krosno gdzie już specjalnie dla Nas czekały przygotowane drewniane sanie pokryte owczymi skórami i dwa śliczne konie, które towarzyszyły nam podczas pleneru. W trakcie sesji ślubnej mieliśmy wszyscy świetną zabawę. Natalia i Krzysiek pokonywali rekordy prędkości konnym zaprzęgiem, tarzali się w śniegu, jeździli na sankach i to wszystko w kreacjach ślubnych. W ciągu tych kilku godzin powstało dużo ciekawych fotografii, których kilka możecie obejrzeć na stronie i facebooku.
Zapraszam również na inne zimowe sesje ślubne, które znajdziecie na blogu.