MENU

Witajcie! Ponieważ sesja ślubna w Bieszczadach co roku cieszy się bardzo dużą popularnością, postanowiłem zrobić dla Was małe zestawienie i wyjaśnić kilka szczegółów.

Bardzo często jadę z osobami, którym wcześniej robiłem reportaż ślubny, jak i z parami, które poznaje na miejscu. Mieliście już ślub, mieszkacie w innej części Polski a marzycie o sesji w Bieszczadach? Zapraszam 🙂

Kocham Bieszczady.

Każdy wyjazd w góry, zarówno w Bieszczady jak i Tatry, sprawia mi wiele satysfakcji. Były takie sytuacje, że wychodziłem na szczyt Połoniny Wetlińskiej trzy razy w tygodniu, zarówno o wschodzie jak i zachodzie słońca. Dźwigając około 20 kilogramów sprzętu nieraz miałem dość. Przeglądając potem efekty mojej pracy pojawiał mi się uśmiech na twarzy i nie mogłem doczekać się kolejnego wyjazdu. Każdy pozytywny komentarz, polubienie na facebooku coraz bardziej napędza mnie do działania. Często z radością wspominam wchodzenie w deszczu na szczyt Połoniny Wetlińskiej, uciekanie przed burzą, przepiękne zachody słońca i pyszne naleśniki w Chacie Wędrowca.

Czy jesteście gotowi na sesję ślubną w górach?

Dużo z Was na pewno się zastanawia nad plenerem w górach. Czy jesteśmy gotowi?  Damy radę? Czy trafimy na pogodę? Nieraz nie wiecie jak się przygotować: co zabrać, czy wchodzić w strojach ślubnych czy nie. Oczywiście każda Para podchodzi do tematu inaczej a wszystko uzależnione jest od pogody, jaką mamy na miejscu jak i wielu innych czynników. Zawsze możecie do mnie napisać lub zadzwonić – pomogę. Ważne jest, aby mówić TAK! Tak, na ślubie, tak na sesji, tak w życiu. Czy sesja w górach jest więc dla nas? Tak! Bo dlaczego nie, w życiu trzeba podejmować wyzwania, dzięki nim staje się ono wyjątkowe i wypełnia się niezapomnianymi przeżyciami i wspomnieniami a widoki z Połoniny Wetlińskiej, w tle Was obojga będą tego warte.

Pogoda w Bieszczadach.

Pogoda to chyba najważniejszy czynnik, jaki decyduje o sesji ślubnej. Oczywiście staramy się wybrać taki dzień by było idealnie, jeśli tylko jest to możliwe. Przyjeżdżając na miejsce decydujemy, co robić i co zabrać. Wychodząc w Bieszczady musimy być gotowi na różne zmiany pogodowe. Często mimo pięknej pogody, na szczycie może być całkiem inaczej. Musimy być przygotowani na silny wiatr, ochłodzenie, palące słońce, czasem padający śnieg albo gęstą mgłę. Oczywiście w wielu przypadkach było odwrotnie po wyjściu z auta lekko kropił deszcz a po dotarciu na szczyt mieliśmy piękne niebo i niesamowity zachód słońca. Idealna pogoda to umiarkowana temperatura, ciekawe niebo, dobra widoczność. Każdy wyjazd w góry, jaki zaplanowaliśmy z Parami skończył się udaną sesją ślubną mimo różnych warunków atmosferycznych, jakie zastaliśmy na miejscu.

Sesja ślubna w Bieszczadach – jak się przygotować

Wyjeżdżając w góry, obojętne czy na wycieczkę czy sesję, trzeba się odpowiednio przygotować. Po pierwsze odpowiednie buty to podstawa (jak już ktoś musi – może wrzucić ślubne do plecaka). Po drugie dodatkowa osoba do pomocy jest zawsze mile widziana 🙂 Wyjście na szczyt np. Połoniny Wetlińskiej to mniej więcej godzinny spacer pod górę. Mając kogoś do pomocy będziecie mniej zmęczeni. W rezultacie, będziecie mieć więcej chęci i sił na zdjęcia. Oczywiście warto wrzucić do samochodu jakieś dodatkowe ubranie, prowiant, plecak, wodę, kosmetyki do makijażu, latarkę i oczywiście naładowany telefon.

Jak jesteśmy na miejscu, uzgadniamy czy chcecie wchodzić w strojach ślubnych czy wnosicie je na górę. Jak każda Panna Młoda wie, jest wiele rodzajów sukien ślubnych. W lekkiej sukience na pewno łatwiej jest się poruszać i wyjść pod górę. Ciężką suknie z licznymi dodatkami pewnie łatwiej będzie ubrać na szczycie. W większości przypadków Para wchodzi na szczyt w strojach ślubnych, mamy wtedy też możliwość zrobienia kilku zdjęć po drodze.  Pewnie zastanawiacie się, po co latarka? Z racji tego, że najlepsze warunki do zdjęć są przed zachodem słońca. Musimy być gotowi, że do samochodu będziemy schodzić z latarką w dłoni. Pewnie zastanawiacie się ile trwa taka sesja ślubna. Odpowiedź jest prosta – tyle ile potrzeba by zrobić odpowiednią ilość zdjęć i na ile będziecie mieć sił i chęci.

Podsumowując, sesję ślubną w Bieszczadach może zrobić każda Para. Wymagane są jedynie chęci i pozytywne nastawienie.

CLOSE